Świeżutkie, sprzed kilku zaledwie dni, z Sopotu... Nie mogłam się powstrzymać, bo wiecie jaką sympatią darzę tego młodego artystę.
I coś jeszcze - oficjalna trasa koncertowa 'Comfort and Happiness' - klik.
Dzisiaj Mąż zarezerwował dla nas dwa bilety, czyli istnieje duże prawdopodobieństwo, że po powrocie znad morza posłucham Dawida na żywo!