Czasem jedna niewłaściwa decyzja zmienia życie już na zawsze. Nieodwracalnie. Czasem jest tak, że ktoś nie dostrzega, iż zawsze jest jakieś inne wyjście. Nie wiem czy trudniejsze, czy łatwiejsze. Inne.
Wciąż jestem pod wrażeniem dwóch ostatnio obejrzanych wspólnie z Mężem filmów...
Maria łaski pełna przeraża, a jednocześnie zmusza do zastanowienia się nad motywami, jakie kierują główną bohaterką. Ona wyciągnęła wnioski i odrobiła lekcję, ale ile istnieje podobnych do niej osób, które skuszone wizją szybkiego zarobku nie zatrzymają się w porę?
Lilja 4-ever bulwersuje, wstrząsa i długo nie daje o sobie zapomnieć. Zaledwie trzy miesiące z życia szesnastolatki (obraz inspirowany prawdziwą historią) wystarczą, by świetnie zrozumieć motywy postępowania dziewczyny. Film naprawdę wbija w fotel.
Seks, władza, pieniądze - ponoć to one rządzą światem i wszystko się kręci wokół nich. Niby rozumiem, a pojąć nie mogę...