Historia zatoczyła koło. Po piętnastu latach znowu opowiadałam psychiatrze o swoich problemach. I choć one nie są takie same jak wtedy, i lekarz nie ten sam, i nawet przychodnia inna, i lek też dostałam inny, to wszystko nie zmienia faktu, że - póki co - bez farmakologii nie dam rady.
Pani doktor przeprowadziła wywiad, zadawała sporo pytań i przepisała małe białe pigułki. Na tym się jednak nie skończyło, bo dostałam również skierowanie do psychologa. Od razu poszłam do kolejnego gabinetu i umówiłam się na pierwsze spotkanie za dwa tygodnie. Psychiatrze mam się pokazać za miesiąc.
Nieprzeżyta żałoba po ojcu plus stresująca atmosfera w pracy - nad tymi kwestiami na pewno będzie wypadało się pochylić. Zespół stresu pourazowego - oto co mi dolega. Kod ICD - F43.