Od Autorki

Teksty oraz zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa (jeśli jest inaczej, podaję źródło), stanowią więc moją własność.
Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie, cytowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy oraz bez podania adresu tego blogu.
(Ustawa o prawach autorskich - Dz.U. z dnia 4 lutego 1994 r., nr 24, poz. 83)

niedziela, 12 lutego 2012

266. Wiosna


Tydzień temu poczułam jej dotyk. Nigdy nie umiem tego w żaden sposób wytłumaczyć, ale tak mam i już. Jedna chwila, w której nie dzieje się nic konkretnego, ani namacalnego, a w której doświadczam jej obecności. Nie chodzi tylko o dłuższy dzień, nie chodzi o śpiew ptaków, nie chodzi o słońce...

Dzisiaj - po raz kolejny - czuję, że wiosna jest tuż, tuż. Wiem, że śnieg, że mróz, że wiatr, że zimno. Nic nie poradzę, że jej obecności doświadczam od kilku dni - wewnętrznie i głęboko.