Trzy maile z radosną zawartością czekały na mnie w skrzynce przed dziesiątą rano. Dwa dotyczyły zamówionych książek, które dostarczono już do salonu. Trzeci - w sprawie farby do włosów, którą po wielu tygodniach udało mi się znaleźć w sieci. Książki odebrałam osobiście, paczkę z farbami do domu przyniósł kurier.
A potem odpaliłam laptop, weszłam na zaprzyjaźnione blogi, gdzie czekały na mnie dwie niespodzianki. Od Frau Be dostałam honorowy tytuł:
a od Thunderstorm wyróżnienie:
W przypadku pierwszego nic robić nie muszę. Uff... Za przeszłość otrzymałam, ale w kwestii drugiego wypada mi odpowiedzieć na zadane przez ofiarodawczynię pytania:
1. Ulubiony film/książka?
Miejsca by tu nie starczyło, żeby wszystkie wymienić. Generalnie lubię filmy i książki, które dotykają sedna problemu, zmuszają do myślenia i zastanowienia nad sobą, ludźmi i życiem. Reżyserem numer jeden był, jest i zawsze będzie dla mnie Krzysztof Kieślowski.
2. Ulubiony deser?
Lody śmietankowe i truskawkowe, gorzka czekolada, sernik (bez spodu i rodzynków) oraz dobra kawa z ekspresu.
3. Jaką formę relaksu lubisz najbardziej?
Jak przytulona do Męża siedzę na molo w Brzeźnie i czytam książkę.
4. Trzy najgorsze wady facetów?
Palenie, alkoholizm, agresja.
5. Czy lubisz niespodzianki?
Owszem. Oczywiście o ile są przyjemne.
6. Gdybyś mogła urodzić się raz jeszcze, co byś zmieniła?
Poszłabym na psychologię, a potem skończyłabym odpowiednie kursy oraz szkolenia i zostałabym terapeutą.
7. Marzenie do spełnienia na już?
Własne lokum - żebyśmy z Mężem mogli wreszcie poczuć co to znaczy prywatność.
8. Czy lubisz święta? Jakie?
Wszystkich Świętych, bo w tym dniu szczególnie doceniam to, że jeszcze żyję.
9. Czy łatwo Cię zdenerwować?
Zależy kto, czym, jak i kiedy.
10. Z jakim typem ludzi nie mogłabyś wytrzymać w jednym pomieszczeniu godziny?
Z głupimi chamami, emocjonalnymi betonami, frustratami życiowymi wszelkiej maści oraz hipokrytami.
11. Czego się boisz?
Wody.
A Was (kto chce, niech zostawi odpowiedź) spytam o trzy życzenia dla złotej rybki - co byście od niej chcieli?
