Migdały, pistacje, orzechy nerkowca, laskowe i brazylijskie. Figi, morele, żurawina, śliwki, daktyle, rodzynki. Kiedyś taka porcja była moim codziennym menu. Zamiast czekolady, ciastek i innych słodyczy. O wiele zdrowiej.
Od Autorki
Teksty oraz zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa (jeśli jest inaczej, podaję źródło), stanowią więc moją własność.
Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie, cytowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy oraz bez podania adresu tego blogu.
(Ustawa o prawach autorskich - Dz.U. z dnia 4 lutego 1994 r., nr 24, poz. 83)