Od Autorki

Teksty oraz zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa (jeśli jest inaczej, podaję źródło), stanowią więc moją własność.
Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie, cytowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy oraz bez podania adresu tego blogu.
(Ustawa o prawach autorskich - Dz.U. z dnia 4 lutego 1994 r., nr 24, poz. 83)

wtorek, 7 maja 2013

1.117. Zapowiedź

Jest kilka rzeczy, o których chcę napisać w najbliższym czasie. Choćby o wieczorno-niedzielnych odwiedzinach u naszego ulubionego proboszcza, o zgrywaniu angielskiego dziada, o ideale kobiety oraz o mojej wczorajszej (tym razem w pojedynkę) wizycie u R., a także o osobliwie dziwnym zachowaniu pewnego bibliotekarza.

Jako że dzisiaj zerwaliśmy się z Mężem skoro świt, bo krew nie woda, pobrana być musi odpowiednio wcześnie, idę sobie w rejs, zostawiając kilka makrofotek z dwóch ostatnich dni.