Od Autorki

Teksty oraz zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa (jeśli jest inaczej, podaję źródło), stanowią więc moją własność.
Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie, cytowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy oraz bez podania adresu tego blogu.
(Ustawa o prawach autorskich - Dz.U. z dnia 4 lutego 1994 r., nr 24, poz. 83)

niedziela, 9 czerwca 2013

1.173. Okiem kamery

Czemu ja o tym wcześniej nie wiedziałam? Dopiero od kilku dni cieszę oczy widokiem znajomych miejsc. Jak macie ochotę, sami popatrzcie. Do wyboru, do koloru - Kamery w Trójmieście.

Wśród nich jest całkiem niezły patent - Ławeczka internetowa.

Tak, tak. Nastawiamy się z Mężem psychicznie na wrześniowy wyjazd nad morze. Sprawdzaliśmy dzisiaj pociągi. Najbardziej podobał się nam taki, który trasę z Warszawy do Gdańska pokonuje w czasie dziesięciu (!) godzin. W ramach tej wątpliwej przyjemności można zwiedzić pół Polski, ale za takie połączenie raczej podziękujemy PKP i nie skorzystamy. Poszukamy czegoś krótszego.

Tak sobie patrzę okiem kamery i widzę, że z Sobieszewa prowadzi jakaś ścieżka przez Martwą Wisłę aż do Górek Zachodnich - tam, gdzie jest Narodowe Centrum Żeglarstwa. Może by się dało tamtędy przejść? Kusi mnie ten szlaczek, oj kusi.