Od Autorki

Teksty oraz zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa (jeśli jest inaczej, podaję źródło), stanowią więc moją własność.
Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie, cytowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy oraz bez podania adresu tego blogu.
(Ustawa o prawach autorskich - Dz.U. z dnia 4 lutego 1994 r., nr 24, poz. 83)

czwartek, 13 czerwca 2013

1.181. Żyrafa

Ja wiem, że czasem czytam i oglądam dość pokręcone rzeczy, a moje myśli wędrują w różne rejony, ale żeby mieć aż takie sny???

Własny Mąż leży w łóżku i przytula się do cudnej żyrafy, której głowa (bo "łeb" psuje mi cały obraz swoim topornym nazewnictwem) spoczywa na jego piersi. Oboje patrzą na mnie, a zwierzę ręką ("noga" znowu mi tu absolutnie nie pasuje) odgania mnie jak natrętną muchę, pokazując, żebym sobie poszła.

Jeszcze trochę i zacznę się bać kłaść spać.