Od Autorki

Teksty oraz zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa (jeśli jest inaczej, podaję źródło), stanowią więc moją własność.
Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie, cytowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy oraz bez podania adresu tego blogu.
(Ustawa o prawach autorskich - Dz.U. z dnia 4 lutego 1994 r., nr 24, poz. 83)

środa, 25 września 2013

1.329. Kontemplacja

Odkąd wróciliśmy znad morza nie ma dnia, by nie bolała mnie głowa. Zresztą, nie tylko ona. Nasiliły się także inne dolegliwości, a ja mam prawie stuprocentową pewność, że to psychika daje mi o sobie znać. Reakcja na stres, ot co.

Brakuje mi ciszy, spokoju, prywatności, przestrzeni. I samotności.

Wzięłam dzisiaj aparat i odprowadzając Męża na przystanek, a potem idąc po zakupy zatrzymywałam się i kontemplowałam naturę.

Wrażliwość jest darem, lecz czasem bywa też powodem alienacji, bo nieraz trudno z nią żyć.