Od Autorki

Teksty oraz zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa (jeśli jest inaczej, podaję źródło), stanowią więc moją własność.
Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie, cytowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy oraz bez podania adresu tego blogu.
(Ustawa o prawach autorskich - Dz.U. z dnia 4 lutego 1994 r., nr 24, poz. 83)

czwartek, 17 lipca 2014

1.718. Punkt odniesienia

Nasze ciasne mieszkanko ma to do siebie, że dość często zdarza mi się wpaść na Męża i odwrotnie. Przepychanka słowna gotowa.

- Znowu stoisz tam, gdzie ja idę - mówię do Głosu Rozsądku.
- Nie, to ty znowu idziesz tam, gdzie ja stoję - ripostuje Dyrektor Wykonawczy.

Każde z nas patrzy na to samo zdjęcie przedstawiające dwóch mężczyzn, lecz zwraca uwagę na kogoś innego.

- Nowak - mówi Mąż.
- Kowalski - upieram się ja.

A najlepsze jest to, że w takich przypadkach i Druga Połówka i ja mamy rację. Bo wszystko zależy od punktu odniesienia.