Od Autorki

Teksty oraz zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa (jeśli jest inaczej, podaję źródło), stanowią więc moją własność.
Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie, cytowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy oraz bez podania adresu tego blogu.
(Ustawa o prawach autorskich - Dz.U. z dnia 4 lutego 1994 r., nr 24, poz. 83)

piątek, 3 października 2014

1.857. Człowiek guma

Kręgosłup odmawia mi współpracy. Wystarczyło, że chyba ze dwa dni temu się schyliłam i z trudnością wróciłam do pionu. Dlatego moje wieczorne ćwiczenia z Osobistym Trenerem Personalnym są okrojone i sprowadzają się jedynie do wykonywania przeze mnie tego, przy czym nie stękam z bólu.

Wczorajsze teksty Męża doprowadziły mnie do ataku śmiechu - na tyle skutecznie, iż musiałam wstać, zapisać jego słowa i uspokoić się, by móc kontynuować: 

- Wyciągasz nogi do przodu, a potem je składasz.
- Wyciągnij nogi, a teraz złóż je z powrotem.

A co ja człowiek guma czy jak?