"Człowiek wyszeptał: "Boże, przemów do mnie".
I oto słowik zaśpiewał. Ale człowiek tego nie usłyszał.
Więc człowiek krzyknął: "Boże, przemów do mnie!"
I oto błyskawica przeszyła niebo. Ale człowiek tego nie dostrzegł.
Człowiek rzekł: "Boże, pozwól mi się zobaczyć".
I oto gwiazda zamigotała jaśniej. Ale człowiek jej nie zauważył.
Więc człowiek zawołał: "Boże, zrób cud".
I oto urodziło się dziecko. Ale człowiek tego nie spostrzegł.
Płacząc w rozpaczy, człowiek powiedział: "Dotknij mnie Boże, bym wiedział, że jesteś tu".
Więc Bóg schylił się i dotknął Człowieka. Ale Człowiek strzepnął motyla ze swego ramienia i poszedł dalej".