Od Autorki

Teksty oraz zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa (jeśli jest inaczej, podaję źródło), stanowią więc moją własność.
Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie, cytowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy oraz bez podania adresu tego blogu.
(Ustawa o prawach autorskich - Dz.U. z dnia 4 lutego 1994 r., nr 24, poz. 83)

czwartek, 18 grudnia 2014

1.989. Głos intuicji

Tak właśnie wygląda moja cotygodniowa droga do hospicjum, w którym odnajduję się bez żadnego problemu. Naturalnie, normalnie, zwyczajnie.

I chyba właśnie dlatego wcale nie zdziwiłam się widząc jedno puste łóżko kiedy weszłam do sali, w której byłam ostatnim razem. Przeczucia mnie nie myliły - tamta kobieta zmarła kilka godzin po moim wyjściu.

Pamiętam jak wtedy wróciłam do domu i powiedziałam Mężowi, że nie potrafię tego wyjaśnić, ale czuję, iż jej już nie zobaczę. Głos intuicji, ale również dużo praktycznych wskazówek zaczerpniętych stąd.