Od Autorki

Teksty oraz zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa (jeśli jest inaczej, podaję źródło), stanowią więc moją własność.
Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie, cytowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy oraz bez podania adresu tego blogu.
(Ustawa o prawach autorskich - Dz.U. z dnia 4 lutego 1994 r., nr 24, poz. 83)

sobota, 29 października 2016

2239. I tak jest pięknie

Przez ostatnie sześć tygodni praktycznie każda sobota w moim wykonaniu wyglądała identycznie. Pobudka o 7:30, toaleta, śniadanie, ubieranie, makijaż i godzinę później wymarsz na kurs, z którego wracałam około 16.

Dzisiaj było zupełnie inaczej, a ja nie za bardzo mogłam się odnaleźć. Przyzwyczajenia bywają jednak zgubne. A tu jak na złość pogoda za oknem nie nastrajała do wyjścia na zewnątrz. Nie poddałam się jednak ciemnym chmurom na niebie i razem z Mężem poszliśmy na godzinny spacer.

Ewidentnie brakowało mi stałej (a nie chwilowej) obecności słońca, by w pełni móc oddać piękno jesieni w całej krasie. Stąd fotki są tylko takie jak na poniższych kolażach.