Dzisiaj będzie całkiem na poważnie i gwoli informacji. Koncentruję się jedynie na wynikach własnych badań, czerpiąc wiedzę z podlinkowanej literatury fachowej. I tak, jak napisałam w tytule, rak piersi rakowi piersi nierówny, bo za chwilę się przekonacie, że typów i podtypów jest do wyboru, do koloru.
Na początku wyjaśnię tylko jedną kwestię, bo ludzie często mylą pojęcia. Nowotwór może być łagodny albo złośliwy. Nowotwór złośliwy to rak. Tak więc każdy rak jest nowotworem, ale nie każdy nowotwór jest rakiem.
Ale zacznijmy od biopsji gruboigłowej, bo to dzięki niej dowiedziałam się najwięcej o tym, jaki jest mój typ raka.
Carcinoma invasivum mammae to nic innego jak inwazyjny rak sutka (potocznie rak piersi).
NST - podtyp raka piersi - No Special Type, czyli rak bez specjalnego typu (występuje u około 20 % diagnozowanych osób).
G-1 - stopień złośliwości nowotworu w trzystopniowej skali - u mnie najmniej złośliwy, czyli najwolniej rosnący.
 |
| Źródło - klik |
Luminal B, HER-2 positive - biologiczny podtyp raka piersi - hormonozależny (dodatnie receptory estrogenu - ER i progesteronu - PgR - występuje u ponad 70 % chorych) oraz nadekspresja HER-2 (białko receptorowe związane z agresywniejszym wzrostem nowotworu - występuje u około 18 - 20 % chorych).
 |
| Źródło - klik |
 |
| Źródło - klik |
B5 - BI-RADS lub BIRADS (Breast Imaging-Reporting and Data System) - system stworzony przez Amerykanów w celu standaryzacji opisów mammograficznych (skala od 0 do 6) - u mnie piątka.
 |
| Źródło - klik |
Ki-67 - marker proliferacji komórkowej - im wyższy, tym szybszy podział komórek nowotworowych - u mnie 15 %.
Jeśli chodzi o sam wynik biopsji, to by było na tyle. Ale - żeby nie było tak łatwo - na podstawie innych badań (mammografia, USG piersi, USG jamy brzusznej, RTG klatki piersiowej, MR piersi) lekarze klasyfikują raka na podstawie skali TNM.
T - tumor, czyli guz pierwotny
N - lymph nodes, czyli stan węzłów chłonnych
M - metastases, czyli przerzuty odległe
U mnie - T2N0M0, czyli guz powyżej 2 cm, a mniejszy niż 5 cm, brak przerzutów do węzłów chłonnych i brak przerzutów odległych. Tę informację zobaczyłam dopiero na protokole z konsylium.
 |
| Źródło - klik |
Od czego zależy leczenie i jakie ma ono być napiszę oddzielnie.
