Od Autorki

Teksty oraz zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa (jeśli jest inaczej, podaję źródło), stanowią więc moją własność.
Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie, cytowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy oraz bez podania adresu tego blogu.
(Ustawa o prawach autorskich - Dz.U. z dnia 4 lutego 1994 r., nr 24, poz. 83)

niedziela, 6 października 2019

2860. Niedziela

Miałam nosa, że w poniedziałek przywiozłam od Mamy swoją zieloną kurtkę. Idealnie przydała mi się dzisiaj podczas krótkiego spaceru, na jaki wybraliśmy się z Mężem. Czapka na polarze i rękawiczki również perfekcyjnie wpasowały się w pogodę.

Posiedzieliśmy chwilę na ławce w parku, wygrzewając się w promieniach słońca, które niebawem zostało zakryte przez chmury. W momencie zrobiło się chłodno, wietrznie i nieprzyjemnie. Ale udało się nam złapać trochę naturalnej witaminy D.