Miał być placek z gruszkami i jest. Mąż celowo opóźnił swoje wyjście do pracy, żeby móc jeszcze spróbować kawałek ciasta.
Dla zainteresowanych podam przepis na to szybkie w przygotowaniu i jakże smakowicie wyglądające ciasto z owocami (większość się nadaje - śliwki, gruszki, jabłka, truskawki).
Cztery jajka zmiksować razem ze szklanką cukru (my dajemy mniej - 3/4 lub połowę - w zależności od kwaśności owoców). Dodać szklankę mąki pszennej, dalej miksując. Potem jeszcze szklankę mąki ziemniaczanej i łyżeczkę proszku do pieczenia. Miksować, a na koniec - powoli - dolewać rozpuszczone i przestudzone masło, nie zaprzestając miksowania. Wylać do tortownicy (lub blachy) wysmarowanej wcześniej masłem i oprószonej bułką tartą. Wciskać owoce (ile się da). Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec przez godzinę. Wyjąć i posypać cukrem pudrem. Smacznego!