Od Autorki

Teksty oraz zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa (jeśli jest inaczej, podaję źródło), stanowią więc moją własność.
Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie, cytowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy oraz bez podania adresu tego blogu.
(Ustawa o prawach autorskich - Dz.U. z dnia 4 lutego 1994 r., nr 24, poz. 83)

niedziela, 31 maja 2020

3077. Gorszy dzień

To był chyba najzimniejszy maj jaki pamiętam, a ten ostatni weekend to już w ogóle - nie dość, że ziąb, na dodatek jeszcze wiatr i deszcz. Nie dziwne, że wczoraj prawie połowę soboty przespałam, a Psiak ze mną. Dzisiaj nie było o wiele lepiej jeśli chodzi o spanie.

Mama od wczoraj zakatarzona i przeziębiona. Dyrektora Wykonawczego z kolei połamał kręgosłup. Tylko ja się trzymam dzielnie. Rudzielec i Maluch również. Na szczęście prognoza pogody na jutro oraz pozostałe dni napawa optymizmem i nadzieją.